YOLO czyli jak przeżyć spacer i stracić władzę.
Wybrałem się w sobotę na wycieczkę do warsztatu po samochód. Pogoda pod psem, poza tym chciałem poczytać, więc wymyśliłem sobie wyprawę komunikacją miejską. I cieszę się, że żyję. Zaczęło się niewinnie – nie wybrałem kasy z bankomatu, a że serwis … Continued