HOF dzień 4
Właściwie tylko Kings of Leon. I wystarczyło. Wbrew temu co czytałem dzisiaj na dziennik.pl
HOF dzień 3
Kaliber przefryzjerzony, Hey zajebisty, żałuję że Skubasa nie zaliczylim, ale mam nadzieję że jeszcze będzie szansa… Sopot o poranku – przecudny…
HOF dzień 2
No dobra. Stary człowiek i może. Nick Cave i orze. Bad Seeds. Red right hand rozwaliło a potem było tylko mocniej… Ale wcześniej Jastarnia tramwajem wodnym i plaża i piasek i CO2 smiert…
HOF dzień 1
„Ja to pierwszy raz na Heinekenie byłem z ojcem w podstawówce” rzekł gościu wyglądający na studenta już. Niby oczywiste, że to impra nie od wczoraj, ale jednak… Pocieszający moim zdaniem większy udział ludzi w moim wieku, niźli rok temu. Blur … Continued
HOF preparacje
1. Opróżnić Camera Uploads w Dropbox. 2. Znaleźć starą Nokię i naładować. 3. Kupić kartę prepaid. 4. Zgromadzić wszelkie potrzebne ładowarki, kabelki, karty. 5. Karty niekoniecznie, aparaty żadne nie jadą. 6. No chyba żeby SX-10 pojechał. 7. Znaleźć kartę do … Continued
750 słów, inaczej.
Czyli kilka słów, ale po swojemu i na blogu. Format bardziej podchodzący pode mnie. Zaczynam publicznie, bo zakładam, że jakieś wpisy będą prywatne. Jutro zaczyna się HOF na którym miało mnie nie być. A jednak sporo wskazuje, że koniec końców-będę. … Continued