Kręcimy wywiad z osobą niewidomą. Chłopak, 20 lat, wygląda nawet młodziej. Ogarnięty.
Rozmawiamy na terenie szkoły w której się uczy, o tym co to oznacza być niewidomym. Opowiada o tym, że np. w swoim mieście jednym z jego punktów orientacyjnych jest fontanna.
Kończymy wywiad, chwilę później widzę gościa przez okno, jak biegnie na autobus.
Fontanny nie było, tylko pusty plac.
Jedyne co zdążyłem, to opuścić szczękę.
I zastanowić się, kto jest bardziej niepełnosprawny.
Dodaj komentarz